wtorek, 12 marca 2013
Zostać szczęściarzem - część trzecia
Cóż, miałem pisać minimum raz w tygodniu, wyszło jak zwykle - cóż, niestety dopadło mnie kilka rzeczy (z których największa to przeprowadzka), więc nie miałem czasu na to, aby usiąść i napisać kolejny post. Teraz jestem po przeprowadzce i mam nadzieję wrócić do tego, aby minimum raz w tygodniu coś publikować odnośnie szczęścia i osiągania celów (te dwie rzeczy są silnie powiązane ze sobą).
Wracamy więc do zostania szczęściarzem i kolejnej ważnej rzeczy - mianowicie do intuicji.
Wbrew powszechnemu mniemaniu, intuicją są obdarzeni wszyscy ludzie - nie tylko kobiety. Jednak to one górują w jej wykorzystaniu. One dużo bardziej jej używają i jej zawierzają. Mężczyźni też posiadają intuicję, jednak, gdyby porównać wielkości tej części mózgu kobiety i mężczyzny, która jest odpowiedzialna za intuicję - u mężczyzn byłaby ona wielkości ziarnka grochu a u kobiety... Wielkości arbuza.
Może paść pytanie "dlaczego taka rozbieżność?". Odpowiedzi na to pytanie może udzielić ewolucja.
Z ewolucyjnego bowiem punktu widzenia - to kobietom intuicja była bardziej potrzebna niż mężczyznom. Kobiety bowiem zostawały w jaskiniach i opiekowały się potomstwem kiedy mężczyźni byli w tym czasie na polowaniu. Po bardzo subtelnej, nawet niezauważalnej dla umysłu świadomego zmianie w otoczeniu - musiały udzielać sobie odpowiedzi na podstawowe pytanie - jest bezpiecznie czy nie jest - jak jest bezpiecznie, to zostaję, jak nie - tu muszę uciekać. Mężczyźni nie potrzebowali zwracać uwagi na takie subtelne zmiany, dlatego ewolucja nie wykształciła u mężczyzn tak dobrze rozbudowanej intuicji.
A czym w ogóle jest intuicja? Z wiki:
---WIKI MODE ON---
Intuicja (z łac. intuitio – wejrzenie) – proces myślowy polegający na szybkim dopasowaniu danej sytuacji, problemu, zagadnienia do znanych już szablonów i zależności. Objawia się w postaci nagłego przebłysku myślowego, w którym dostrzega się myśl, rozwiązanie problemu lub odpowiedź na nurtujące pytanie. Często mylona jest z przeczuciem o podłożu emocjonalnym. Natura intuicji wynika z tego, że jest ona procesem podświadomym, którego nie można kontrolować, można jedynie dopuszczać lub odrzucać podawane przez intuicję rozwiązania. Jest ona procesem bardziej kreatywnym i działającym na wyższym poziomie abstrakcji w porównaniu do myślenia logicznego.
---WIKI MODE OFF---
W związku z tym, że intuicja to zdolność do szybkiego dopasowania danej sytuacji etc. do znanych szablonów, to aby mogła sprawnie funkcjonować - musi mieć pewną bazę do porównania. Tą bazą są nasze doświadczenia i obserwacje z przeszłości. A patrząc na to, co opisywałem wcześniej - kto ma więcej doświadczeń życiowych? Ci, którzy robią, więcej; ci, którzy mają kontrolę nad swoim życiem oraz ci, którzy są ekstrawertykami lub zachowują się jak oni. Tacy ludzie bowiem mają swoje doświadczenia życiowe, które pomagają im podejmować decyzje, również te intuicyjne.
No dobrze, ale jak ma się intuicja do bycie szczęściarzem? Wyobraź sobie taką sytuację - znasz kogoś od dawna i umiesz rozpoznać kiedy taka osoba kłamie. Przykładowo - Kowalski - zaobserwowałeś(aś), że kiedy kłamie, to pociera ręką czoło trzy razy. Za każdym razem, kiedy z nim rozmawiasz i pojawia się u niego ten gest - twoja intuicja podpowiada ci, że może kłamać. Więc dużo ostrożniej podchodzisz do tego co robi i mówi - zastanawiasz się nad tym. Dzięki temu nie dajesz się tak łatwo (nie mówię, że nigdy) wciągnąć w coś, co może być niekorzystne dla Ciebie.
Innym przykładem może być dobieranie się w pary. Wielu z nas, pomimo tego, że doświadczenia z poprzednich związków "mówią" nam, jakich osób unikać - niejednokrotnie wchodzimy w związki z osobami, które są bardzo podobna pod kątem poprzednich naszych doświadczeń do poprzedniej partnerki/partnera. A intuicja wielokrotnie mogła podpowiadać, że coś jest nie tak, żeby bardzo ostrożnie do takiej osoby podchodzić. Decyzja, którą często podejmujemy, może być jednak zupełnie inna niż ta, którą podpowiada nam intuicja. A na koniec wszystkiego, prawdopodobnie znów powiemy "nigdy więcej takiego związku".
Powinniśmy słuchać tego, co podpowiada nam nasza intuicja - ona bowiem, na poziomie nieświadomym ma dużo większy dostęp do zasobów pamięci i bardzo szybko podnosi alarm kiedy coś jest nie tak lub bardzo szybko podpowiada nam, że coś jest dobre. Zatem - słuchajmy tego, co mówi nam intuicja - ona bowiem bardzo rzadko podejmuje błędne decyzje. Kierujmy się tym, co ona nam podpowiada.
Możesz jednak sobie powiedzieć - ale ja nie mam intuicji (lub zawsze mnie zawodzi) - co w takim momencie? Możemy ją rozwijać - podobnie jak robią to ludzie, którzy są szczęściarzami i robią konkretne rzeczy, aby podnosić swoje poczucie szczęścia i rozwijać intuicję. O tym będzie w kolejnych wpisach, które już mam nadzieję będą się pokazywać w miarę regularnie :)
Jesteś zorientowany na rozwój? Szukasz informacji na temat osiągnięcia celów oraz chcesz osiągnąć życiowy sukces?
Zapisz się na newsletter i nie pomiń żadnych ważnych dla Ciebie informacji!
|
||
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz